Trzydzieści Sześć Lekcji Viveka: Kazanie Dwudzieste Trzecie

Pismo Miecza, Pierwsze:

'Miecz, traktowany jak delikatny posiłek, to Collage Symboli. Służy ci dobrze w pierwszej połowie życia. Podaj nazwę jednej dynastii, która o tym nie wie.'

Drugie:

'Jednorodność mojego podejścia zrozumiała jest dla nieruchomego wojownika. Konieczne są prawdziwe oczy. Cieszcie się jako moi poddani i włości. Buduję dla was miasto mieczy, przez co mam na myśli prawa, tnące ludzi, którzy tam żyją, w lepsze kształty.'

Trzecie:

'Dziewczęta palą suknie, jeśli przybywam uzbrojony. Przyczołgują się do mnie jak krwawiący pielgrzymi. Pomniejsze duchy giną bez śladu. Ze wszystkich ALMSIVI idźcie za mną, jeśli macie upamiętnić swoje dni zabiciem AE ALTADOON, trzeciego prawa walki zbrojnej.'

Czwarte:

'Nieruchomy wojownik nigdy nie odczuwa zmęczenia. Wycina w środku bitwy otwory na sen, by tak odzyskać siły.'

Piąte:

'Instynkt to nie odruch, a mały cud trzymany w rezerwie. Jestem tym, który decyduje, jaki narodzi się wojownik. Nie błagajcie o szczęście. Służcie mi, by zwyciężyć.'

Szóste:

'Rozpiętość tego, co wydaje się nieaktywne, to wasza miłość do absolutu. Narodziny Boga z żony netchimana to usunięcie dobroci z miłości.'

Siódme:

'Prawdziwy miecz potrafi przeciąć łańcuchy pokoleń, czyli mity kreacji waszych wrogów. Zobaczcie we mnie ogród na wygnaniu. Wszystko inne to nie wycięte chwasty.'

Ósme:

'Daję wam starożytną drogę złagodzoną przez drugą ścieżkę. Wasze ręce muszą być ogromne, by utrzymać miecz rozmiaru starożytnej drogi, a jednak ten, kto ma właściwą postawę, może rozzłościć słońce samym tylko kijem.'

Kazanie kończy się słowem ALMSIVI.